Co czytają programiści?
Jestem wielkim fanem książek. Kolekcjonuję, czytam i nigdy nie wyrzucam. Do książek mam bardzo intymny stosunek - są dla mnie wyznacznikiem rozwoju, inteligencji i wielopokoleniowej wiedzy.
Z tego artykułu dowiesz się:
Co czytanie ma wspólnego z programowaniem
Co ja czytam
Co polecam do czytania
Dziś zacznę od swoich bardzo intymnych wspomnień. Od najmłodszych lat mama próbowała we mnie zaszczepić miłość do literatury. Pamiętam, że moją pierwszą książką była „Historia Polski dla Piotrka” Stanisława Marciniaka - byłem zdecydowanie za mały na treści w niej zawarte, gdy ją otrzymałem, ale - ponoć - z namaszczeniem przeglądałem jej karty. Książka ta zresztą jest ze mną do dziś. Jej stan uległ pogorszeniu przez niemal 30 lat intensywnego użytkowania - ale wspomnienie pozostało.
Książki towarzyszą mi przez całe życie, wychodzę z założenia, że każda książka może nas czegoś wartościowego nauczyć - pozwoli zdobyć wartościową wiedzę, rozbudzić w sobie pasje do poznawania świata czy dać nam szansę na poznanie nowych uczuć.
Kiedyś czytałem bardzo dużo. Co prawda w szkole z lektur szkolnych miałem same dwóje, bez znaczenia czy je czytałem, czy też nie. Toteż w pewnym momencie przestałem je czytać (mam nadzieje, że ta tajemnica mojego dzieciństwa nie dotrze do moich nauczycieli języka polskiego). Co nie oznacza, że mam zaległości w lekturach - nadrabiałem je po latach, doceniając ich wartość po czasie.
Myślę, że mogę śmiało powiedzieć, że blisko 70% moich zbiorów książkowych (zawierają grubo ponad 1000 egzemplarzy) zostało przeze mnie przeczytanych - reszta czeka, podobnie jak lektury szkolne, na lepsze czasy.
Co to ma wspólnego z programowaniem?
Dużo. Wbrew pozorom bardzo dużo, wszak sporą część wiedzy programistycznej możemy wyciągnąć właśnie z książek. Mamy do dyspozycji: książki, które pomogą nam rozwijać umiejętności twarde techniczne (te książki należy czytać powoli z komputerem w pobliżu); książki, które poprawią nasze umiejętności miękkie (jak komunikacja - możliwe, że najważniejsza umiejętność w IT); i w końcu - książki, które pozwolą nam się zrelaksować. Dobrze jest czasami przeczytać jakąś beletrystykę - może nawet po angielsku - pozwoli nam to zwiększyć swój zasób słownictwa, poprawić gramatykę, a docelowo lepiej komunikować się. Maciej Aniserowicz w swojej książce „Zawód: Programista” stwierdził, że najważniejszym językiem, który powinien znać programista jest język angielski. Trudno się z nim nie zgodzić.
Co czytam ja?
Czasy, gdy każdy wieczór lub noc poświęcałem na czytanie książek bezpowrotnie minęły. Życie, żona, dziecko, inne aktywności troszkę ograniczyły moje beztroskie „marnowanie” czasu. Co nie zmienia faktu, że czytam - i staram się czytać coraz więcej. Na początku każdego roku robię listę 10 - 12 książek, które chciałbym przeczytać w danym roku. W tym roku udało mi się skończyć lub aktualnie kończę, takie tytuły jak:
Zawód: Programista - Macieja Aniserowicza
Sposób na listę to-do. - Damona Zahariadesa
Gra o Tron. Taniec ze smokami (obie części) - G.R.R Martina
Imię róży - Umberto Eco
Nawyki 2.0 - Macieja Wieczorka
Sapiens. Od zwierząt do bogów - Yuval Noah Harari
Jak widać przekrój jest bardzo szeroki. Od książek o rozwoju, o byciu lepszym programistą, poprzez klasyki literatury, aż do współczesnych bestsellerów.
Książki, blogi, audiobooki, ebooki…
Czy forma ma znaczenie? Nie ma. Każdy nośnik zapewni Ci to samo - raczej zależy to od Twoich indywidualnych preferencji. Osobiście staram się nie ograniczać - prowadząc auto, biegając lub spacerując słucham podcastów i audiobooków. W łóżku czy na wakacjach zdecydowanie towarzyszy mi książka papierowa. W firmowej toalecie czy czekając u lekarza zawsze sięgam po ebooka (do ebooków przekonałem się najpóźniej).
Internet jest przesycony treściami, które czekają aż do nich usiądziemy, a których nie możemy w danej chwili przeczytać. Warto skorzystać z aplikacji takich jak: getpocket.com - które gromadzą to, co jest według nas warte przeczytania - sam z niej korzystam, dzięki czemu mogę łatwo wrócić do artykułu, który mnie zainteresował.
Co powinieneś czytać?
To ,co lubisz. Postaraj się jednak sięgać po różne gatunki literackie, zaglądaj też śmiało to literatury technicznej, reportaży, książek o rozwoju. Pamiętaj, że cechą ludzi inteligentnych jest szerokie rozeznanie w świecie. Wiedza, którą zdobędziesz podczas czytania może Ci się przydać nawet w pracy programisty - projekty, nad którymi pracujemy w IT są z bardzo różnych branż, ja np. budowałem sklepy dla probiotyków w płynie, dla garniturów szytych na miarę, testów DNA, taśm LED, lakierów do paznokci, sprzętu sportowego, karmy dla zwierząt; tworzyłem aplikacje do zarządzania magazynem, fabryką części samochodowych, czasem, danymi z kart kredytowych, sprzedażą okularów; pisałem strony www dla wypożyczalni sprzętu budowlanego, prywatnej szkoły, przedszkola Montessori, sprzedawcy biletów autobusowych i wielu, wielu innych. Nigdy nie wiesz gdzie i kiedy to, co przeczytasz Ci się przyda.
Patrz na świat najszerzej jak się da.
Podsumowanie
Wiedzę można zdobywać na różne sposoby. Książki, które przeczytasz lub których wysłuchasz, mogą zmienić (i zrobią to) Twoje postrzegania świata, rozszerzą Twoje horyzonty i pozwolą Ci swobodnie poruszać się w wielu tematach - niezależnie czy wykorzystasz tę wiedzę zdobywając nowych klientów, czy w trakcie pracy nad projektem IT czy w prywatnych rozmowach, aby budować nowe relacje.
Tym artykułem chciałbym rozpocząć nową serię wpisów na blogu - wpisy o rozwoju. Nowe treści będą pojawiać się co tydzień - raz wpis techniczny, raz bardziej luźny (związany z rozwojem). Zapraszam.
Komentarze (0)
Jeszcze nikt nic nie napisał, ale to znaczy że... możesz być pierwszy/pierwsza.