O projekcie schema.org
Jakość przede wszystkim. Wysokiej jakości kod i wysokiej jakości treść to dwa bardzo ważne przepisy na sukces strony internetowej. Sam kod się nie obroni, tak jak sama treść - na szczęście istnieje projekt, który może nam w tym pomóc. Panie i Panowie poznajcie Schema.org.
Z tego artykułu dowiesz się:
Co to jest pozycjonowanie?
Czym jest projekt Schema.org i czy warto go zaimplementować?
Czym są dane strukturalne?
Czym się różnią standardy RDFa oraz JSON-LD?
Tworzenie stron internetowych to wbrew pozorom dość złożone zajęcie. Nie mam na myśli samej czynności pisania kodu - już ta część jest dość trudna. Gdyby natomiast zagłębić się w kwestię tego, po co tworzy się strony www, doszlibyśmy do wniosku, że są to narzędzia sprzedażowe i promocyjne dla naszej działalności. Z tego punktu stosunkowo łatwo wyciągnąć prosty wniosek - muszę ten projekt promować, żeby ludzie o nim wiedzieli, mówili, a ostatecznie odwiedzali i konwertowali.
Jak zatem promować naszą stronę www? Może billboard na wjeździe do mojego miasta z adresem www? Można, ale skuteczność tego rozwiązania do produktów IT jest stosunkowo niska. Z taką reklamą docieramy do wszystkich, budujemy rozpoznawalność marki, ale nie sprzedajemy. Ponadto wejść na stronę z takiej reklamy nie zmierzymy bezpośrednio. Musielibyśmy ją połączyć z działaniami reklamowymi w Internecie.
Jak zatem reklamować się w Internecie? Rozwiązań jest wiele: kampanie banerowe na stronach partnerów, artykuły sponsorowane, reklamy SEM, reklamy w mediach społecznościowych i SEO. Ostatni wymieniony sposób jest chyba najbardziej interesujący z perspektywy twórcy stron www, ponieważ ma on wpływ na to, jak SEO (czyli pozycjonowanie strony w wyszukiwarce) zadziała. Oczywiście nie zależy to tylko od niego, ale ma wpływ… i to znaczny.
Co to jest pozycjonowanie?
SEO to skrótowiec od słów Search Engine Optimization. Już w samej nazwie widzimy, że chodzi o wyszukiwarkę internetową. Wyszukiwarki w dużym uproszczeniu działają w ten sposób, że przeglądają Internet za pośrednictwem specjalnych programów i indeksują wszystkie napotkane strony www. Indeks zatem jest zbiorem wszystkich stron www, które są odpowiednio oznaczone przez mechanizmy wyszukiwarki, tak aby później jak najlepiej dopasować je do zapytań użytkowników wpisujących zapytania do wyszukiwarki.
To gdzie tutaj praca programisty? Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że wyszukiwarka to program, który analizuje naszą stronę internetową, może się okazać, że pojęcia typu semantyczny HTML, SSR czy metryki wydajnościowe zaczną nabierać znaczenia. Program powinien mieć podane dane w jak najbardziej przystępnej formie, tak aby zaindeksował stronę zgodnie w zamiarem autora. Jak to osiągnąć?
Wyszukiwarki chcą pomóc
To, aby dotrzeć jak najtrafniej do potrzeb użytkowników, nie jest tylko w interesie osoby zarządzającej stroną, ale również wyszukiwarek. Wyszukiwarki udostępniają wytyczne, jak zbudować stronę www, aby była ona jak najlepiej zoptymalizowana pod ich mechanizmy. Duża część z nich wiąże się z wysokiej jakości kodem, dobrze ustrukturyzowanym oraz z profesjonalnymi i unikalnymi treściami. O pisaniu tekstów i samym tworzeniu kodu pod wyszukiwarki nie chcę tutaj pisać, ale chciałem zwrócić uwagę na projekt, który został zainicjowany w 2011 roku.
W 2011 roku, trzy największe ówcześnie wyszukiwarki, Google, Bing oraz Yahoo! postanowiły stworzyć inicjatywę, która uspójni wykorzystanie danych strukturalnych na stronach internetowych w celu rozwinięcia możliwości tychże witryn do lepszego i skuteczniejszego opisania treści / usług / produktów. Tak też narodził się projekt schema.org. Do projektu po kilku miesiącach dołączył Yandex (największa wyszukiwarka działająca na terenie Federacji Rosyjskiej).
W ramach projektu zaproponowano, że dane przekazywane przez schema.org będą używane wraz z takimi formatami jak: Microdata, RDFa czy JSON-LD.
Dane strukturalne do boju
Projekt schema.org nie jest pierwszym projektem tego typu, już wcześniej próbowano podejść do tego tematu. Warto spojrzeć chociażby na projekt OpenCyc (z 2002 roku) czy FOAF (z 2005 roku). Wszystkie one wykorzystywały dane strukturalne do odpowiedniego rozszerzania możliwości stron www. Czym zatem są dane strukturalne? To nic innego jak dane (informacje, notatki, opisy, dopowiedzenia) przekazywane za pomocą struktur języków znaczników, takich jak HTML. Najczęściej robi się to na dwa sposoby - tworząc nowe znaczniki lub dodając do konkretnych znaczników odpowiednie atrybuty.
RDFa
Zanim dojdziemy do sposobu wprowadzania danych za pomocą schema.org warto cofnąć się jeszcze troszkę w czasie. W 2004 roku opracowano rozszerzenie do HTMLa, którego celem było rozbudowanie możliwości semantycznych języków strukturalnych. RDFa (czyli Resource Description Framework in Attributes) został zaproponowany przez Marka Birbeck’a. Autor go promował przez kolejne lata na różnych konferencjach. W ramach prac nad XHTML postanowiono dodać standard RDFa do wersji 2.0. Początkowo standard był dostępny tylko dla języków opartych o XML.
W 2008 roku RDFa otrzymało status rekomendowanego od W3C. Wydawano kolejne iteracje, aż w 2015 wraz z wydaniem wersji 1.1 udostępniono standard dla języków innych niż XML, czyli np. HTML 5.
Ugryźliśmy temat troszkę historycznie, ale o co w tym wszystkim chodzi. To proste, chodzi o atrybuty dodawane do znaczników html. Przykładowo:
chcemy opisać źródło pochodzenia danego zasobu - możemy użyć atrybutów: src, href czy resource,
chcemy określić relację w jakiej dany zasób jest w stosunku do naszej strony - możemy użyć atrybutu rel,
chcemy opisać właściwości naszych danych - mamy do tego atrybut property.
Te trzy to najbardziej podstawowe wykorzystania, ale jeszcze kilka innych możliwości. Zalety? Proszę bardzo - nasz kod staje się bardziej semantyczny, nie duplikujemy danych, gdy używamy XML i HTML w ramach jednego projektu, HTML i RDFa są od siebie niezależne.
JSON-LD
Mark Birbeck kilka lat później (w 2010 roku) zaproponował wykorzystanie standardu JSON do podobnych zastosowań jak RDFa. JSON-LD to skrót od Javascript Object Notation for Linked Data. Linked Data to nic innego jak dane strukturalne, które są odpowiednio połączone z innymi danymi. Takie dane wykorzystywane są najczęściej do opracowywania uporządkowanych zbiorów danych. Koncept został ukuty w 2006 roku przez Tim’a Berners-Lee w ramach projektu Sieci Semantyczne (Semantic Web). Ciekawostką jest fakt, że częścią wizji „danych połączonych” jest stworzenie z Internetu globalnej bazy danych.
JSON-LD został zaprojektowany w taki sposób, aby zapewnić dodatkowe wsparcie dla RDFa. Oba standardy się nie wykluczają. JSON-LD poprzez zapis w formacie JSON pozwala o wiele precyzyjniej opisać zależności na stronie pomiędzy różnymi jej zasobami. W ramach JSON-LD wprowadzono koncept context’u, który pozwala dookreślić jak mają być zinterpretowane dane przekazane w strukturze JSON-LD. Context pomaga w określeniu, które dane co oznaczają i w jakiej formie zostały przekazane.
Schema.org
Projekt schema.org zakłada, że wyszukiwarki lepiej dopasują stronę www do użytkowników. Wykorzystując formaty opisane powyżej możemy zaimplementować ten projekt w ramach naszej witryny. Przykładowo, jeśli chcemy opisać jakiś zasób, powinniśmy w pierwszej kolejności znaleźć odpowiednią definicją w słowniku projektu schema.org a następnie poprzez mikrodane (podobny standard do RDFa - troszkę inne atrybuty są dostępne), RDFa lub JSON-LD dodać odpowiednie informacje w kodzie strony www. Poniższy przykład pokazuje definicję filmu w kodzie HTML w formacie mikrodanych.
Podsumowanie
Statystyki mówią, że zaledwie 30% stron internetowych ma zaimplementowany standard schema.org. Ponadto według specjalistów od pozycjonowania sama implementacja nie ma dużego wpływu na pozycję strony w wynikach wyszukiwania. Natomiast ma nieoceniony wpływ na jakość trafiających na nią użytkowników - istnieje dużo większa szansa, że nie znajdzie się na niej ktoś całkowicie przypadkowy. Osobiście uważam, że warto poświęcić troszkę czasu na jego wdrożenie - wszak każdy twórca stron powinien stawiać na jakość.
Komentarze (0)
Jeszcze nikt nic nie napisał, ale to znaczy że... możesz być pierwszy/pierwsza.